Z tego całego gotowania najbardziej lubię różne sosy z piersią z kurczaka podawane z ryżem. Dziś z racji braku kandydata, który mógłby lecieć do sklepu postanowiłam improwizować! A oto efekty:
Czego potrzebujemy? : (na standardowy obiad dla 4-6 osób z dokładkami)
- dwie małe piersi z kurczaka
- duża marchewka
- pół pora
- 330 ml bulionu zrobionego z 2 kostek rosołowych (najlepiej każda inna)
- mąka
- 2 jajka
- przyprawa do kurczaka
- bułka tarta
- przyprawa w stylu vegetty
- kilka ziarenek pieprzu i ziela angielskiego
- 2 listki laurowe
- szczypta imbiru w proszku
- oliwa
I co dalej? :
Pierś kroimy w kostkę, obtaczamy w przyprawie do kurczaka, a następnie w roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smażymy na oliwie. W tym czasie pora kroimy na plasterki, a marchew obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. W garnku lub naczyniu żaroodpornym podgrzewamy oliwę. Do garnka ląduje kurczak, którego zalewamy bulionem. Dodajemy warzywa. Kiedy por będzie miękki całość przyprawiamy wg. smaku wyżej wymienionymi przyprawami. Do podania z ryżem. Myślę, że tu też by pasowały ziemniaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania i dyskusji. Jeśli masz jakieś pytania- pisz śmiało. Wkrótce odpowiem. Będzie mi miło jeśli podpiszesz się swoim nickiem (w przypadku anonimów). Tymczasowo włączyłam weryfikację obrazkową z powodu dużej liczby spamu. Wkrótce ją zdejmę.