środa, 1 sierpnia 2012

Sałatka arbuzowa z fetą

Ten przepis zaintrygował mnie, gdy widziałam go na kilku blogach. Jakoś ciężko mi było zrozumieć smakowe połączenie arbuza i fety. Arbuzowa sałatka pojawiała się na coraz większej liczbie blogów. I pomyślałam, że skoro tak wiele osób zdecydowało się ją przygotować, a nawet prezentuje ją na swoich blogach to musi być w niej jakiś czar. Okazja do jej przygotowania wydawała się idealna- miły wieczór w towarzystwie znajomych. Kto nie ryzykuje ten... pierdoła. Jeśli ktoś miał takie wątpliwości jak ja to niech się dłużej nie zastanawia. Arbuzy są tanie właśnie teraz!

Przygotowując sałatkę opierałam się głównie na tym przepisie. 
A jeśli macie jeszcze więcej arbuza i zastanawiacie się co z nim zrobić to proponuję to.











































Składniki: (6 osób)

  • 500 g wypestkowanego miąższu arbuza
  • 200 g sera fety
  • 20 listków mięty
  • pół cytryny
  • 2 łyżki miodu
  • pieprz świeżo mielony










































I co dalej? :

Przygotuj dressing. Wyciśnij sok z połowy cytryny i zmieszaj z miodem. Dopraw świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Arbuza pokrój na średniej wielkości kostkę i wrzuć do miski, w której chcesz podać sałatkę. Na arbuzie porozrzucaj nieco mniejsze kostki sera fety. Listki mięty drobno  posiekaj i rozrzuć po sałatce. Całość oblej dressingiem. 

Uwaga! Jest to sałatka, którą należy spożyć kilka godzin od przygotowania. Dressing dodajemy przed samym podaniem. 



PrzepisoTeka na Facebook'u


4 komentarze:

  1. ja się jeszcze nie odważyłam, ale że pierdołą być nie chcę to wkrótce spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie smakowała :) . A salaterka czeka w komodzie :) .

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i dyskusji. Jeśli masz jakieś pytania- pisz śmiało. Wkrótce odpowiem. Będzie mi miło jeśli podpiszesz się swoim nickiem (w przypadku anonimów). Tymczasowo włączyłam weryfikację obrazkową z powodu dużej liczby spamu. Wkrótce ją zdejmę.