Prosty przepis na Blue Cake zrobił furorę wśród moich gości. No bo "jak to niebieska galaretka?", "skąd wytrzasnęłaś? ". A ja lubię zaskakiwać. Jednak takich przepisów nie można nadużywać. Raz podane niebieskie ciasto więcej nie zaskoczy. Wiec szukałam kolejnych pomysłów. I tu z pomocą przyszła mi Pyza robiąc swój Torcik królewny Fiony. No bo " jak to kiwi z galaretką". Powszechnie wiadomo, że kiwi (razem z ananasem i papają) należą do grupy owoców, przy których galaretka nie stężeje. Jednak jest na to sposób. Zapraszam na ciasto zawierające i galaretkę i kiwi. A co!
Przepraszam za nie ładnie ukrojony kawałek, ale musiałam się śpieszyć ze zdjęciami bo osiemnastakowi goście mojego brata czekali.
Czego potrzeba? : (tortownica o średnicy 20 cm)
I co dalej? :
Herbatniki kruszymy za pomocą blendera po czym mieszamy je dokładnie z masłem. Powinno powstać coś na kształt kruszonki. Układamy masę na dnie tortownicy. Mocno ją dociskamy. Zostawiamy spód w lodówce na minimum godzinkę. Po tym czasie rozpuszczamy 1,5 galaretki w 400 ml wrzątku. Uzyskaną galaretkę (jeszcze płynną) mieszamy z serkiem homogenizowanym oraz cukrem z prawdziwą wanilią. Na tym etapie możemy dodać odrobinę barwnika. Kiedy masa serkowo- galaretkowa zacznie tężeć wylewamy ją na herbatnikowy spód. Kiwi obieramy ze skórki i kroimy na plasterki. Do rondeleka wlewamy 100 ml wody i zagotowujemy ją z dodatkiem pół szklanki cukru. W przygotowanym syropie podgotowujemy plasterki kiwi. Nie za długo. Starczy, aż owoce lekko zblakną. Przy wyjmowaniu plasterków uważamy, aby je nie uszkodzić. Następnie odsączamy je i rozkładamy równomiernie na masie serkowo- galaretkowej. Odkładamy do lodówki na pół godziny.Ponownie rozrabiamy pozostałe 1,5 opakowania galaretki w 400 ml wody. Jeszcze płynną, ale już wystudzoną galaretkę wylewamy na wierzch tortownicy. Kiedy dokładnie stężeje możemy podawać.
PrzepisoTeka na Facebook'u- zachęcam do polubienia.
Przepraszam za nie ładnie ukrojony kawałek, ale musiałam się śpieszyć ze zdjęciami bo osiemnastakowi goście mojego brata czekali.
Czego potrzeba? : (tortownica o średnicy 20 cm)
- 540 g serka homogenizowanego o smaku naturalnym
- 3 opakowania zielonej galaretki
- 300 g herbatników typu petit bateau
- 900 ml wody
- 200 g masła
- pół opakowania cukru z prawdziwą wanilią
- 5 twardych kiwi
- pół szklanki cukru
- opcjonalnie: zielony barwnik spożywczy lub niebieski i żółty zmieszany w równych proporcjach
I co dalej? :
Herbatniki kruszymy za pomocą blendera po czym mieszamy je dokładnie z masłem. Powinno powstać coś na kształt kruszonki. Układamy masę na dnie tortownicy. Mocno ją dociskamy. Zostawiamy spód w lodówce na minimum godzinkę. Po tym czasie rozpuszczamy 1,5 galaretki w 400 ml wrzątku. Uzyskaną galaretkę (jeszcze płynną) mieszamy z serkiem homogenizowanym oraz cukrem z prawdziwą wanilią. Na tym etapie możemy dodać odrobinę barwnika. Kiedy masa serkowo- galaretkowa zacznie tężeć wylewamy ją na herbatnikowy spód. Kiwi obieramy ze skórki i kroimy na plasterki. Do rondeleka wlewamy 100 ml wody i zagotowujemy ją z dodatkiem pół szklanki cukru. W przygotowanym syropie podgotowujemy plasterki kiwi. Nie za długo. Starczy, aż owoce lekko zblakną. Przy wyjmowaniu plasterków uważamy, aby je nie uszkodzić. Następnie odsączamy je i rozkładamy równomiernie na masie serkowo- galaretkowej. Odkładamy do lodówki na pół godziny.Ponownie rozrabiamy pozostałe 1,5 opakowania galaretki w 400 ml wody. Jeszcze płynną, ale już wystudzoną galaretkę wylewamy na wierzch tortownicy. Kiedy dokładnie stężeje możemy podawać.
PrzepisoTeka na Facebook'u- zachęcam do polubienia.
Te plasterki kiwi wyglądają uroczo. Czyli jednak jest sposób a mariaż kiwi i galaretki;)
OdpowiedzUsuńJest:D Szukam kolejnych wyzwań.
Usuńaaa ale uroczy "Ufok" - bardzo lubię takie deserki. U mnie podobne zastosowanie serka i galaretek tylko, że w wersji wiśniowej :)
OdpowiedzUsuńA tu to można kombinować do woli ze smakami.
UsuńZachęcam do wzięcia udziału w konkursie :) http://maxymonium.blogspot.com/2012/04/obiecany-konkurs-urodzinowy-nagrody.html
OdpowiedzUsuńWitam zrobiłam ciasto z twojego przepisy, jest pyszne, szkoda tylko że kolor nie wyszedł mi taki zielony. Efekt możesz zobaczyć u mnie na blogu http://www.ewusiowesmaki.blogspot.com/2013/05/moje-green-cake-z-kiwi.html
OdpowiedzUsuń