Czego potrzeba? :
- 200 g masła
- 100 ml wody
- 1,5 szklanki cukru
- 6 łyżek kakao naturalnego
- 500 g mleka w proszku
- 300 g herbatników
- 200 g rodzynek
- 100 g suszonej żurawiny
- 100 g wiórek kokosowych
I co dalej? :
Do rondelka wlać wodę i rozpuścić w niej masło na wolnym ogniu. Kiedy masło będzie roztopione dodać cukier i ciągle mieszając poczekać, aż ten całkowicie się rozpuści. Następnie dodać kakao. Gotować jeszcze chwilę ciągle mieszając. Masa powinna być bardzo gorąca, natomiast nie powinna "pyrkać" na gazie. Następnie masę kakaową ostudzić. Rozkruszyć herbatniki. Polecam w dłoniach. wtedy będą różnej wielkości, więc efekty będzie ciekawszy. Herbatniki wymieszać z rodzynkami, żurawiną i wiórkami. Kiedy masa kakaowa przestygnie wsypać do niej połowę mleka w proszku i miksować, aby nie powstały grudki. Następnie dodać wszystkie bakalie oraz resztę mleka i ponownie miksować. Kiedy masa kakaowa i mleko w proszku będą jednolite będzie można przestać miksować. Masę przełożyć do formy keksowej (lub innej) wyłożonej papierem do pieczenia. W połowie jej wysokości i na wierzchu mocno dociskając dłonią, aby masa była zbita. Przykryć resztą papieru do pieczenia i wstawić do lodówki na minimum 2-3 godziny. Dobrze by było taką masę czymś dociążyć.
Jeśli po dodaniu wszystkich bakalii masa będzie bardzo gęsta to możesz dalej mieszać drewnianą łyżką. Gęsta masa to dobry znak:D
Gotowy blok czekoladowy można trzymać w lodówce w foli na pewno tydzień.
+ Akcje:
PrzepisoTeka na Facebook'u
O tak, pamietam go z dziecinstwa. I choc teraz pewnie dwa razy bym sie zastanowila przed zjedzeniem, wtedy bardzo mi smakowal :)
OdpowiedzUsuńNo, ale wiesz... Raz do roku:D Z rodziną i znajomymi :)
UsuńPyszny jest. Raz do roku można zaszaleć.
OdpowiedzUsuńZgadza się:D
Usuńten blok jednoznacznie kojarzy mi się z dzieciństwem gdy robiła go moja mama! tylko ona przekładała tą masą wafle-andruty.. były pyszne ;)
OdpowiedzUsuńMożna i tak:D W sumie ciekawy pomysł.
UsuńUwielbiam blok :) Jeden ze smaków dzieciństwa :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJa co prawda nie pamiętam czasów PRL, ale jest to również smak mojego dzieciństwa-> lata 90 :D
UsuńUwielbiam go
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam, a już od roku mnie kusi na blogach :)
OdpowiedzUsuńNic trudnego, więc polecam zrobić:D
UsuńZnakomite zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńJa już nie z tych, co pamiętają blok z dzieciństwa...i nadal nie zrobiłam go sama. Czasem szkoda...
Dzięki za komplement:P Jest to miłe przeczytać takie słowa od osoby, która fotografuje lepiej.
UsuńNie ma czego żałować, najlepiej zrobić.
po prostu uwielbiam :) u mnie zawsze tylko z herbatnikami :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj trochę pokombinować, możesz się miło zaskoczyć.
UsuńPycha! Sama jeszcze nigdy nie robiłam, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńW takim razie do roboty.
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa dobrą sprawę takie ciasto jest dla mnie zdecydowanie najsmaczniejsze i jestem zdania, że taki blok czekoladowy pojawia się u nas w domu regularnie. Bardzo smakuje mi to ciasto jak wykonam je z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/przepis-na-blok-czekoladowy/ i wtedy mam pewność, że będzie on bardzo smaczny.
OdpowiedzUsuń