Czego potrzeba? :
- 200 g chińskiego makaronu ryżowego
- 200 g paluszków krabowych surimi
- 1 ogórek
- 1 pęczek rzodzkiewki
- puszka kukurydzy
- 1 łyżka majonezu
- sól, pieprz
I co dalej? :
Makaron przygotowujemy według przepisu na opakowaniu. Następnie już ugotowany kroimy. Dodajemy do niego pokrojone w grubsze plastry surimi (dlatego polecam kupić surimi w formie pasków), ogórek i rzodkiewki pokrojone w kostkę oraz kukurydzę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem oraz majonezem.
Na święta przygotowałam więcej potraw. Ujęcia tej sałatki udało mi się zrobić już u babci z jej resztek w wielkanocny poniedziałek. Blok czekoladowy zrobiłam wcześniej, więc poznaliście przepis jeszcze przed świętami. Niestety muffinki i green cake zniknęły w strasznym tempie, więc na razie przepisów nie będzie. Ale głowa do góry mam zamówienie na green cake więc teraz na pewno nie zmarnuję okazji na jego przygotowanie. A co do muffinek to nic nie obiecuję. Aha i wkrótce rusza cykl 'Porozmawiajmy o jedzeniu'.
PrzepisoTeka na Facebook'u
Choc jestem wielka fanka owocow morza, jakos nie moge sie przekonac do surimi, ale twoja salatka prezentuje sie naprawde efektownie.
OdpowiedzUsuńA może czasem warto sobie zrobić dzień dziecka?
UsuńTez nie jem surimi. Nie wiadomo z czego to jest zrobione, jakby nie patrzeć to takie parówki.
OdpowiedzUsuńNo i jest tak jak z parówkami, że czasem wystarczy przeczytać skład i kupić te droższe, które mają skład całkiem, całkiem....
Usuńurzekające kolory!
OdpowiedzUsuńpiękne, wiosenne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńa żonkil naprawdę czarujący ;]
lubię lekkie sałatki, a paluszkami surimi mogłabym się zajadać
bez opamiętania!
No ona nie do końca taka lekka. Majonez mimo małej ilości robi swoje. Chociaż myślę, że można z niego zrezygnować ^^
UsuńDzięki za komplementy:D
wspaniała, taka wiosenna
OdpowiedzUsuńMuszę ją przygotować :)
Rzecz jasna daj znać jak wyszło:D
Usuń