To chyba najkrótszy wpis na blogu jaki kiedykolwiek czytałem. Jednak krótko i na temat pokazuje jak można zaszkodzić swojej marce. Osobiście kieruję się przy zakupach mięsnych zasadą, że im większy zakład, tym gorsze wyroby. Akurat tutaj ciężko o zwiększenie produkcji bez szkody na jakości wskutek wprowadzania "ulepszeń"...
Zapraszam do komentowania i dyskusji. Jeśli masz jakieś pytania- pisz śmiało. Wkrótce odpowiem. Będzie mi miło jeśli podpiszesz się swoim nickiem (w przypadku anonimów). Tymczasowo włączyłam weryfikację obrazkową z powodu dużej liczby spamu. Wkrótce ją zdejmę.
To chyba najkrótszy wpis na blogu jaki kiedykolwiek czytałem. Jednak krótko i na temat pokazuje jak można zaszkodzić swojej marce. Osobiście kieruję się przy zakupach mięsnych zasadą, że im większy zakład, tym gorsze wyroby. Akurat tutaj ciężko o zwiększenie produkcji bez szkody na jakości wskutek wprowadzania "ulepszeń"...
OdpowiedzUsuńTo prawda...
UsuńKrótki ale bardzo tematyczny wpis. Szanuję to
OdpowiedzUsuń