Czego potrzebujemy? : (na 3 litry wody)
- 25 dkg wędzonego boczku
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- kilka liści laurowych
- kilka ziaren pieprzu kolorowego
- kilka ziaren ziela angielskiego
- 4 duże ziemniaki
- 1 cebula
- 1 laska ulubionej kiełbasy
- 0,5 litra zakwasu na barszcz biały (może być z butelki)
- sól, pieprz, majeranek, przyprawa typu vegetta
- 4 łyżki śmietany 18%
- odrobina oleju
I co dalej? :
Do garnka z wodą wrzucamy boczek. Po 5 minutach dodajemy marchew, pietruszkę, liście laurowe, ziarna pieprzu i ziela angielskiego oraz 2 łyżki przyprawy typu "vegetta". Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Kiedy woda w garnku zacznie wrzeć czekamy jeszcze 5 minut i po tym czasie dodajemy ziemniaki. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Podsmażamy ją na odrobinie oleju, a w tym czasie kroimy w kostkę również kiełbasę. Kiełbasę dodajemy do cebuli. Zawartość patelni wrzucamy do garnka z zupą. Po 5 minutach wlewamy zakwas na barszcz biały i dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Do miseczki wlewamy jedną chochelkę zupy i rozrabiamy ją z 4 łyżkami śmietany. Zawartość miseczki wlewamy do garnka i dokładnie mieszamy.
Przepis dodaję do akcji:
Dziękuję za dodanie przepisu :) Szczerze mówiąc to jeszcze nigdy nie jadłam zalewajki, a wiele o niej słyszałam ( dobrego oczywiscie ;) ). Muszę wypróbować w końcu tą sławną zupę :)
OdpowiedzUsuńTeraz masz nawet fajny przepis:D
UsuńU nas też jest zalewajka, ale trochę inna.
OdpowiedzUsuńTwoja bardzo mi się podoba.
uwielbiam zalewajkę u mnie w domu się gotuje uwielbiam ją.
OdpowiedzUsuńhmm tylko my z krakowa :)
Musiała do Was przywędrować. I dobrze:D
UsuńMoje korzenie są spod Wolborza. I tam zalewajkę jadło się od zawsze. W porównaniu z przepisem jest kilka istotnych różnic.
OdpowiedzUsuńGrzyby, im więcej tym lepiej.Najlepiej prawdziwki, ale w wersji soft mogą być i pieczarki. Mocny, grzybowy aromat musi być, inaczej to żurek, nie zalewajka.
Żadnych warzyw, żadnych marchewek et consortes. W tamtych okolicach to bluźnierstwo.( Pietruszka, jaka pietruszka ?)
Bez boczku. Jedynym tłuszczem jest olej rzepakowy na którym przysmażamy kiełbasę i cebulę.
Ale oczywiście zalewajka ewoluuje, jak każda żywa potrawa. Moja mama dodaje curry, bo zmienia się kolor i pogłębia smak. Ja jestem purystą.
A moi przyjaciele z Danii, Niemiec i Wenezueli uważają, że zalewajka jest jedynym istotnym wkładem Polski do kuchni światowej. Oprócz ogórków małosolnych.
Pozdrawiam.
Tomasz Kępski
Dobrze wiedzieć:D Ale dla mnie naturalne jest, że podaję przepis,który znam i z którego potrawa wychodzi świetna. W tym przypadku jest to przepis, który wyniosłam z domu rodzinnego.
Usuń