niedziela, 1 września 2013

Mizeria

Myślę, że wróciłam...
Czy na chwilę, czy na dłużej- to pokaże nam czas. Podczas mojej nieobecności obserwowałam jak liczba fanów na facebooku wzrasta. Byłam ( i cały czas jestem) w szoku, że ciągle lajkujecie mimo totalnej ciszy na blogu. Ale nie powiem- zmotywowało mnie to do dalszego gotowania i blogowania. 
Dziś na rozgrzewkę coś bardzo prostego i niezwykle smacznego. Dodatek idealny do niedzielnego schabowego i ziemniaków. Przepis i danie są proste, może za proste na bloga, ale wierzę, że znajdzie się ktoś kto skorzysta z tego przepisu.












































Składniki:

  • 2 długie, świeże ogórki
  • 2 łyżki śmietany 12%
  • 100 ml kefiru naturalnego 
  • sól i świeżo-zmielony pieprz










































 I co dalej?: 

Ogórki obierz i pokrój w cienkie plasterki lub zetrzyj na tarce na plasterki. Posyp je solą i pieprzem wg własnego gustu smakowego. Dodaj kefir oraz śmietanę. Całość wymieszaj. Gotowe:)

Podawaj jako dodatek do obiadu.

10 komentarzy:

  1. Super, że wróciłaś, mam nadzieję, że na dłużej :) Mizerię każdy robi inaczej, dla jednym idealna jest taka z dużą ilością płynu, dla innych taka z gęstą śmietaną. Ja zawsze najpierw solę pokrojone ogórki i czekam aż puszczą sok, który odlewam, bo lubię taką gęstą, to jest też podobno sposób na ewentualną goryczkę z ogórkach ;) Kefiru jeszcze nie dodawałam, ciekawy dodatek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze, dlaczego nie widać zdjęć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog nie jest przeze mnie aktualizowany, zdjęcia były wrzucane na imageshack.us- niestety stronka również już nie działa.

      Usuń
  3. Kurcze brzmi ciekawie, ale zdjęcia nie działają;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie, ale faktycznie zdjęcie się nie wyświetla ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety również nie widzę zdjęć :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Mizeria to nieodzowny element niedzielnego obiadu!

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i dyskusji. Jeśli masz jakieś pytania- pisz śmiało. Wkrótce odpowiem. Będzie mi miło jeśli podpiszesz się swoim nickiem (w przypadku anonimów). Tymczasowo włączyłam weryfikację obrazkową z powodu dużej liczby spamu. Wkrótce ją zdejmę.